warsztaty
Warsztaty: między judo a plecionkarstwem
Okolice teatru obfitują w leszczynę doskonałą do plecenia dużych form. Plecenie z grubych kijów ma równie dużo wspólnego z tradycyjnym plecionkarstwem, co z zapasami; potrzebna jest praca całego ciała. Stąd nazwa warsztatu. Mam zamiar w tym roku wypleść wraz z uczestnikami warsztatu obiekty, które pozostaną na miejscu i urozmaicą teren festiwalowy. Czy będzie to kolejna wisząca tuba-batyskaf, czy pleciona muszla koncertowa, czy coś jeszcze innego, dopiero się okaże. Projektów mam wiele. Zamierzam pracować dobre kilka godzin dziennie. Będzie można nauczyć się trochę o pleceniu z leszczyny i wikliny.
Jeśli ktoś zamierza wziąć udział w warsztatach, to warto zabrać, jeśli się posiada, swój sekator, oraz długie jasne spodnie wpuszczane w skarpetki do cięcia leszczyny w lesie.